TOŻSAMOŚĆ


TOŻSAMOŚĆ

Początki powojennej architektury modernistycznej Pomorza Zachodniego to realizacje pierwszych absolwentów WA Wyższej Szkoły Inżynierskiej w Szczecinie, założonej tuż po wojnie, w 1946 roku. Młodzi architekci szybko rozpoczęli kształtowanie zastanej przestrzeni miast ówczesnego województwa szczecińskiego, traktując ją jako poligon doświadczalny dla realizacji idei architektury nowoczesnej. Wykształcone w tym okresie młode kadry projektantów stały się motorem przemian kulturowych, a ich umiejętności i poglądy estetyczne zostawiły trwały ślad na współczesnym wizerunku Szczecina.

Szczególny okres transformacji formalnej w architekturze regionu przypada na lata 60. i 70. Wykształcone już po wojnie i na stałe osiadłe na terenie Pomorza Zachodniego pokolenie polskich architektów odkryło na nowo modernizm. Formację intelektualną tego pokolenia zdają się określać szczególnie dwie osobowości: Jerzy Hryniewiecki i Marek Leykam – dydaktycy gościnni, prowadzący pierwsze dyplomy inżynierskie. Na ten czas są datowanie najlepsze realizacje obiektów użyteczności publicznej  – wolno stojące pawilony handlowe, restauracje, domy kultury itp. łamiące swoją otwartą formą zwarty charakter istniejącej zabudowy, a zindywidualizowanym detalem monotonię nowego osiedlowego budownictwa.

Kierując się autorsko pojmowanym wyborem, za szczególną rolę w kształtowaniu wizerunku modernistycznej architektury tamtych lat, zarówno ze względu na realizacje jak i cenny zapis ideowy, należy uznać działalność takich szczecińskich architektów jak: Tadeusz Ostrowski, Józef Bogdalski, Mieczysław Janowski, Maciej Prauziński, Kazimierz Stachowiak, Andrzej Korzeniowski, Janusz Karwowski, Henryk Nardy, Walenty Zaborowski, Marek Uciechowski, Marian Rąbek czy Witold Jarzynka oraz przez wiele lat współtworzący z nim Wacław Furmańczyk. Wymienione nazwiska stanowią jedynie reprezentację kilkudziesięcioosobowej grupy twórców wartych przywołania. Jesteśmy też świadomi, że nad ostatecznymi rozwiązaniami realizacyjnymi pracowały wieloosobowe zespoły w ówczesnych megastrukturach projektowych, takich jak Miastoprojekt czy Inwestprojekt. 

W tym krótkim wstępie, chciałbym przede wszystkim podkreślić znaczenie formacyjne szczecińskiej Szkoły Inżynierskiej, która pozwoliła stworzyć w Szczecinie, na tzw. Ziemiach Odzyskanych młode środowisko zawodowych projektantów. Oglądając ówczesne projekty lub zdjęcia obiektów często już nieistniejących oraz walcząc o przetrwanie tych które jeszcze pozostały, coraz bardziej doceniamy ambicje, warsztat i wigor artystyczny ich twórców. To architektura o szczególnym znaczeniu dla rozwoju powojennego Szczecina, która kształtowała poczucie tożsamości formującej się społeczności miasta i wpisywała się we współczesne kierunki myślenia o architekturze w Polsce. 

 

Dziś stając w obronie tej architektury przychodzi nam zderzyć ją z duchem antagonizmów wykreowanych w dzisiejszym pokoleniu, w odniesieniu do czasów minionej epoki PRL-u. Świadomie zaniedbywana, porzucona, często na progu technicznej destrukcji, broni się jedynie w świadomości tych, którzy coś o niej wiedzą, tych, dla których jest symbolem wolności w czasach zniewolenia, dla których stała się powiewem świeżości i nadziei.

dr hab. inż. arch. Wojciech Bal, prof. ZUT

LISTA OBIEKTÓW

selekcja i opisy Piotr Śmierzewski

KINO KOSMOS, SZCZECIN, AL. WOJSKA POLSKIEGO 8 

AUTOR: ANDRZEJ KORZENIOWSKI Z ZESPOŁEM, PROJEKT 1956, BUDOWA 1957-59  

Pierwszy budynek użyteczności publicznej jaki powstał po wojnie w Szczecinie. Udany przykład obiektu kinowego, których w latach 50-tych powstało wiele w całym kraju. Wczesny przykład architektonicznego powrotu do architektury modernistycznej po przełomie w roku 1956. Budynek wolnostojący, wbudowany w zabudowę kwartałową. Odsunięty od ulicy w głąb działki zostawia miejsce na przestrzeń publiczną przed wejściem do budynku przez co na nowo definiuje skrzyżowanie ulicy Wojska Polskiego i Małkowskiego. Obecna zabudowa przy ulicy Wojska Polskiego zasłoniła budynek, co jeszcze bardziej pogłębiło problem kontrowersyjnej lokalizacji budynku. Obiekt wpisano do rejestru zabytków w 2003 roku. 

 

WOJEWÓDZKI DOM SPORTU (WDS), SZCZECIN, UL. FELCZAKA 16 

AUTOR: MARIAN RĄBEK, PROJEKT 1959, BUDOWA DO 1964, MISTER 25-LECIA SZCZECINA Z 1969 

Budynek przed rozbudową w roku 2010 składał się z hali basenowej z widownią na 400 miejsc oraz z hali sportowej z trybuną na 750 miejsc. Pomiędzy tymi halami zaprojektowano strefę wejściową. Obiekt umiejętnie wpisał się w topografię terenu wzbogaconą o kamienne mury oporowe i schody terenowe, tworząc atrakcyjne rozwiązanie urbanistyczne. W przeciwieństwie do wielu swoich rówieśników obiekt posiada bogatą w detale architekturę zróżnicowaną także materiałowo. Pomimo zawalenia się balkonu widowni w listopadzie 2021 roku, obiekt ze  względu na swoje walory kulturowe powinien zostać ocalony. Budynek wybrano “Misterem Szczecina 25-lecia” w 1969 roku. 

 

SZKOŁA PODSTAWOWA NA GŁĘBOKIEM, SZCZECIN, UL. JAWOROWA 41 

AUTOR: MIECZYSŁAW JANOWSKI, MICHAŁ MASŁOWSKI, 1961 

Szkołę zbudowano na bazie przestrzennych, prefabrykowanych modułów o wielkości pomieszczenia klasowego, które rozmieszczono liniowo wzdłuż podcienia i niewielkiej rampy zgodnej z nachyleniem terenu. Powtarzalne moduły ułożono w szachownicę tak, żeby każdej klasie przyporządkować indywidualną przestrzeń zewnętrzną o podobnej wielkości i zachować istniejące drzewa. Do czasów dzisiejszych aktualny choć zbyt rzadko stosowany  model kształtowania przestrzeni edukacyjnych, łączących ze sobą wnętrze i zewnętrze. Kameralny, parterowy obiekt dobrze wykorzystujący wyjątkową lokalizację działki. 

 

BUDYNEK MIESZKALNO-USŁUGOWY, SZCZECIN,  AL. WOJSKA POLSKIEGO 51 / JAGIELLOŃSKA 16A

AUTOR: JANUSZ KARWOWSKI, PROJEKT: 1960, REALIZACJA DO 1962, MISTER SZCZECINA 1963  

Choć wyższy od sąsiednich budynków, obiekt dobrze wpisuje się w istniejąca zabudowę akcentując narożnik kwartału.  Dwie różne formy zabudowy spotykają się w narożniku tworząc zamierzoną wynikową przestrzeń. Udana próba kontynuacji i dialogu z istniejącą zabudową kwartałową, w której narożnik kwartału akcentowany jest nie poprzez wystający wykusz ale poprzez wertykalną w swojej proporcji pustkę. Budynek zdobył tytuł “mister Szczecina” w 1963 roku. 

 

BUDYNEK MIESZKALNO-USŁUGOWY, SZCZECIN, UL. KRZYWOUSTEGO 60-61A / PL. KOŚCIUSZKI 

AUTOR: MIECZYSŁAW JANOWSKI, PROJEKT 1961, REALIZACJA DO 1964 

Kontrowersyjny przykład zakończenia pierzei ulicy w jednym z kluczowych miejsc Szczecina. Zgodnie z ówczesną doktryną projektową obiekt wycofano w głąb pierzei co miało “neutralizować” jego zwiększoną w stosunku do istniejącej zabudowy wysokość. Była to próba wprowadzenia nowego porządku w zniszczoną zabudowę, która obecnie uniemożliwia jednak odtworzenie pierwotnego charakteru Placu Kościuszki. Pomimo swojego negatywnego oddziaływania w bezpośredniej przestrzeni placu, obiekt poprzez swoją charakterystyczną część balkonową posiada potencjał identyfikujący jedną z najważniejszych ulic w mieście. 

 

DOM PORTOWCA, SZCZECIN, UL. PODGÓRNA 26

AUTORZY: WACŁAW FURMAŃCZYK, WITOLD JARZYNKA, PROJEKT 1963, REALIZACJA DO 1967

Budynek powstał jako część niezrealizowanej koncepcji nowej zabudowy terenów położonych na skarpie odrzańskiej, polegającej nie na odbudowie dawnej kwartałowej struktury miejskiej, ale na stawianiu wysokich wolnostojących obiektów mieszkalnych połączonych z dwukondygnacyjną najczęściej zabudową usługową. Położony na skarpie obiekt posiada jeszcze wiele charakterystycznych cech architektury modernistycznej takich jak podcień na słupach w kształcie litery V, ażurowe zwieńczenie przestrzeni dachu oraz oryginalnie zadaszony przylegający do budynku pawilon gastronomiczny. 

 

OŚRODEK WIOŚLARSKI KS CZARNI, SZCZECIN, BULWAR ELBLĄSKI 

AUTOR: MAREK UCIECHOWSKI, PROJEKT: 1964, REALIZACJA DO 1966 

Zespół obiektów sportowych składa się ze zbudowanego z niewielkich powtarzalnych modułów  budynku klubowego i hali hangarowej na łodzie, której charakterystyczna forma i zadaszenie nadaje charakteru całemu założeniu. Dach hangaru zdaje się lewitować nad powierzchnią wody pozwalając poprzez przeszklone ściany na wgląd do jednoprzestrzennego wnętrza wypełnionego łodziami. Lokalizacja obiektu na przeciw Dworca PKP nadaje mu dodatkowego, identyfikującego miasto znaczenia. 

 

AULA KOPERNIKAŃSKA POMORSKIEJ AKADEMII MEDYCZNEJ, SZCZECIN,  UL. ŚW. JÓZEFA 

AUTOR: MARIAN RĄBEK, REALIZACJA DO 1973 

Obiekt o wyjątkowej dla architektury modernistycznej w skali nie tylko Szczecina ekspresji formy, spotykanej później najczęściej już tylko w architekturze sakralnej. Spójne dzieło modernizmu wykazujące charakterystyczną dla jej późnego okresu indywidualność formy. Obiekt o architektonicznej sile oddziaływania wykraczającej daleko poza miejsce, w którym powstał. Niesłusznie zapomniany, w kontekście całego kraju, przykład współczesnej polskiej architektury. 

 

OSIEDLE WZGÓRZE HETMAŃSKIE, SZCZECIN, POMORZANY 

AUTOR: BOGUSŁAW HERMAN, 1962-1966 

KOMPLEKS HANDLOWO-USŁUGOWY OS. WZGÓRZE HETMAŃSKIE, SZCZECIN,  UL. 9 MAJA 84, 84A 

AUTORKA: TERESA ZIMNICKA, REALIZACJA DO 1973  

DOM KULTURY KOLEJARZA „HETMAN” , SZCZECIN, UL. 9 MAJA 17 

AUTORZY: MACIEJ PRAUZIŃSKI, ZDZISŁAW KASPRZAK, REALIZACJA DO 1974 

Osiedle “Wzgórze Hetmańskie” to przykład udanego osiedla mieszkalnego o zróżnicowanej typologii budynków mieszkalnych oraz dobrze wykorzystującego lokalną topografię. Na początku lat siedemdziesiątych zabudowę mieszkaniową uzupełniono o budynek handlowo-usługowy i dom kultury, które stworzyły lokalne, osiedlowe centrum. Oba obiekty istnieją do dziś, ale ich przyszłość to typowy przykład wyborów przed jakimi stoją ich właściciele. Obiekt handlowy wydaje się być już skazany na śmierć techniczną i zgodnie z obowiązującym, ogólnokrajowym schematem wkrótce zniknie wraz ze swoim wewnętrznym placem, a w jego miejscu powstanie typowy budynek jednego z dyskontów z parkingiem. Dom kultury “Hetman” to z kolei przykład uratowanego od śmierci technicznej budynku modernistycznego. Remont tego obiektu sprowadzono jedynie do prostej termomodernizacji zastępującej oryginalne okładziny ceramiczne kolorowym tynkiem na styropianie i spłaszczającej detale architektoniczne. Zachowany fragment ściany z motywem słońca to jedyny oryginalny fragment budynku. 

 

1973, KOŚCIÓŁ PW. ŚW. KRZYŻA, SZCZECIN, UL. WIENIAWSKIEGO 5 

AUTOR: ZBIGNIEW ABRAHAMOWICZ, PROJEKT: 1973, REALIZACJA DO 1978  

Budynek zlokalizowano w nietypowy sposób na działce pomiędzy przedwojennymi willami. Pomimo pierwotnego “grzechu” polegającego na zawłaszczaniu prywatnej przestrzeni przedwojennych willi, obiekt w udany sposób rozwiązuje problem skali w relacji do sąsiednich budynków. Krzywizna dachu pośredniczy pomiędzy niską zabudową domów mieszkalnych a akcentem wysokościowym jakim jest wieża w kształcie krzyża z umieszczonym w nim dzwonem.